Szukajcie na mapach: 52°15’05,0”N 21°00’37,6”E
Ulica Mostowa, dzielnica Nowe Miasto. Bardzo ważna ulica dla Warszawy. Historycznie ujmując sprawę, że tak powiem. Albowiem Nasza Bohaterka jest ( a właściwie była) zjazdem ku pierwszemu mostu na Wiśle. Zaznaczyłem nawiasowo – jest/była – i tutaj się zatrzymajmy. Mostu już nie ma setki lat, ale nazwa została. To takie uczczenie wydarzenia. Bo przecież do tej pory przeprawa przez Rzekę Wisłę odbywała się promem albo łódkami. I niejednokrotnie z narażeniem życia. A też trzeba tu zaznaczyć że chociaż Warszawa w ówczesnym momencie nie była jeszcze Stolicą Kraju, to jednak Zamek Królewski gościł bardzo często Dwór Jegomościów Króla i Królowej. Jakby nie patrzeć – most, pierwszy most w Mieście nadał prestiżu, może nawet przepychu Warszawie. To tak jakby dziś otworzyć przy Głównej Alei Miasta salon samochodowy Znanej Marki. A tak już na samym marginesie sprawy. Od momentu ustalenia Unii Lubelskiej w 1569 Warszawa z mieściny ( przepraszam, ale takie są fakty) staje się Miastem Centralnym. Siedzibą sejmów konwokacyjnych. Miasto elekcyjne. I jak takowe Miasto ma nie mieć mostu? Może nas z epoki xxi wieku i to śmieszy, że most nadaje prestiż Miastu. Ale od czegoś trzeba było zacząc. Nie od razu Kraków … Przepraszam za przywołanie tego powiedzenia, chociaż jest ono wcale na miejscu. Warszawę, nowoczesne Miasto też budowano, niech będzie że zaczęto od mostu.
Nazwano ów most Mostem Zygmunta Augusta. Oddano go do użytku w 1573 roku. Budową patronowała królowa Anna Jagielonka – już król Zygmunt ( autor pomysłu) nie żył; była ona również bodaj jedynym sponsorem tejże inwestycji. W 1598 roku oddano do użytku ceglaną Bramę Mostową, odgradzającą most od drewnianych zabudowań Miasta. Sam Most również stanowił drewnianą konstrukcję. Myślę że inżynierowie dróg i mostów ówczesnych czasów mogli przypuszczać, że ceglany budynek będzie „murem obronnym” przeciwko rozrzerzaniu się pożaru. To są moje przypuszczenia, nie mam żadnych uprawnień, aby tak twierdzić w 100%. Nie znalazłem w wszelakich bibliografiach dokumentu zaświadczającego iż inżynierowie Mostu i Bramy Mostowej tak myśleli jak podałem powyżej. Ale jest to wielce prawdopodobne.
Pożaru jednak nie było w okolicach ulicy , jak się zdaje, w okresie panowania Mostu Zygmunta Augusta. Za to zimy srogie i dokuczliwe. W 1603 roku Most pod naporem kry zawalił się. Nie został odbudowany. Most Zygmunta Augusta zwany jest w piśmiennictwie historiograficznym również Mostem Jagiellońskim. Na przykład Marian Gajewski. Spójrz Czytelniku w bibliografie.
Wróćmy do ulicy Mostowej. Nie chcę powtarzać informacji które szybko można znależć na przykład w Vikipedii czy w innych podobnych miejscach. Zatrzymajmy się przy kilku zdaniach które znalazłem u Drozdowskiego i Zahorskiego. Otóż ulica Mostowa przed budową Mostu Zygmunta Augusta nazywała się … Przewoźna. Tak jakby sugerowała ( ta nazwa) na ciąg dalszy – czyli most właśnie. No, oczywiście to moja antycypacja nazwy ulicy, nic nie mająca wspólnego z rzeczywistością. Z tego co wyczytałem u panów D. i H. droga która stała się ulicą Przewoźną była początkiem drogi na Sochaczew. W czasach średniowecza ( a może i wcześniej) w Sochaczewie istniała osada targowa powstała na skrzyżowaniu ważnych dróg wiodących z południa na północ, i ze wschodu na zachód. Ta droga ze wschodu na zachód prowadziła przez Warszawę i dalej aż do Poznania. To tą drogą prowadzony był handel. Czyli przewożącą towar. I być może właśnie dzięki tej wymianie towarów z Sochaczewem i dalszymi miastami Warszawa stała się Miastem bogatym i liczącym się na dworze królewskim. Kto to wie? Historycy powiedzą …
P.S. Prezentuję wpis Secesjonisty z naszego forum historycznego, ktory to wpis wyjaśnia sytuację Bramy Ceglanej. Wpis za zgodą Secesjonisty.
Powracając jeszcze do Mostowej:
„W 1598 roku oddano do użytku ceglaną Bramę Mostową, odgradzającą most od drewnianych zabudowań Miasta. Sam Most również stanowił drewnianą konstrukcję. Myślę że inżynierowie dróg i mostów ówczesnych czasów mogli przypuszczać, że ceglany budynek będzie „murem obronnym” przeciwko rozszerzaniu się pożaru. To są moje przypuszczenia, nie mam żadnych uprawnień, aby tak twierdzić w 100%. Nie znalazłem w wszelakich bibliografiach dokumentu zaświadczającego iż inżynierowie Mostu i Bramy Mostowej tak myśleli jak podałem powyżej. Ale jest to wielce prawdopodobne„.
Jak najbardziej tak myśleli i są na to dowody.
Na tej baszcie, po ukończeniu budowy mostu, umieszczono wówczas tablicę z brązu (dł. 174 cm, szer. 110) z napisem łacińskim. Tekst, kiedy tablicę odnaleziono odczytał Tadeusz Korzon:
„NE PONTUM SUBLICIUM
SUPERBO SUMTU ATQ ARTE ADMIRABILI
A SIGISMUNDO REGE FRATRE IN©HO(at)UM
ET A SE POST EIUS MORTEM
COSIMILI OPERE PERFECTUM
REPENS VICINA SUBURBANORUM
MALE CAUTORUM TECTOR FLAM(ma)
NECOPINANTE MERE UNQUAM CON(ri)PERET
CONREPTUMQ IN FAVILLAM REDIG(er) ET
ANNA JAGELLONIA POLONIAE REGINA
MAGNORUM REGUM CONIUX SOROR FILIA
HOC LATERITI PROPUGNACULUM SEPIMEN
TO TUTISS
A FUNDAMENTIS EXCITATO
MUNIENDUM CURAVIT
ANNO CHRISTI DEI NOSTRI MDXXCII„.
/tegoż, „Most przy ulicy Mostowej w Warszawie”, „Ziemia„, R. 2, nr 27, 1911, s. 446/
W tłumaczeniu Korzona:
„Aby mostu stałego zaczętego wspaniałym nakładem i cudną sztuką przez Zygmunta Augusta Króla Brata, a po jego śmierci przez Nią podobną robotą dokończonego, nie ogarnął kiedy nagły pożar od źle strzeżonych w sąsiedztwie domostw przedmieszczańskich i ogarnionego nie obrócił niespodzianie w perzynę, Anna Jagiellonka, Królowa Polska, Wielkich Królów małżonka, siostra, córa kazała obwarować to przedmurze najbezpieczniejszem ogrodzeniem ceglanem, wyprowadzonem od fundamentów Roku Chrystusa Boga naszego 1582”
P.S.2 Jeszcze jedna ciekawostka. W miejscu ulicy Mostowej aż do granic Miasta roku 1916 rozciągała się Kępa Polkowa.
P.S.3 U Wiktora Gomulickiego ” Z historii ulic i uliczek Warszawy” czytamy: „Chwaliszewo albo Waliszewo była to dzisiejsza Mostowa w epoce poprzedzającej wystawienie mostu, a wieć przed drugą połową wieku XVI. Nawet kiedy most już stał ( co prawda niebyt mocno) pisano o niej w aktach platca Waliszewo versus pontem { Waliszewo w kierunku płyty mostu}, lecz już w roku następnym znajduje się inne: platca Waliszewo versus pontem sive Mostowa {Waliszewo lub Mostowa w kierunku płyty mostu}
Bibliografia:
Marek Drozdowski, Andrzej Zahorski „Historia Warszawy” ( można poczytać o pradziejach Warzawy, i zastanowić się dlaczego Warszawa była „mieściną”)
Jerzy Lileyko „Zamek Królewski, rezydencja królewska i siedziba władz Rzeczpolitej 1569-1769″ ( o tym jak Warszawa stawała się Miastem Królewskim)
Władysław Koleżok „Powiśle Warszawy : przeszłość, teraźniejszość i przyszłość”
Marian Gajewski „Urządzenia komunalne Warszawy, zarys historyczny”
Aleksander Turczyk: Z Ziemi Sochaczewskiej
„Starożytności Warszawy”
Dawniej Mostowa tętniła życiem, były tam targi rybne, restauracje, sklepy. Dziś tam jest pustawo i smutno, żadna firma tam się nie instaluje. Czy to dlatego, że właściciele nie chcą sprzedać lokali firmom, czy też miejsce mało atrakcyjne? Na Świętojańskiej jest mnóstwo kawiarni, cukierni, sklepików a na Mostowej pustka. Dlaczego???